czwartek, 14 czerwca 2012

Imaginy część 7

Wielkie dzięki za 200 wyświetleń mojego bloga! Szkoda, że nadal nie komentujecie. No a tu dla was z tej okazji mam imagina. Trochę się rozpisałam i jest dłuższy od pozostałych.

25. Gdy byłaś młodsza miałaś manię na punkcie 1D, a zwłaszcza na Liam'ie. Kiedyś nawet Twoje zdjęcie było w urodzinowym filmiku dla Niego. Wyrosłaś już z tego. Teraz mieszkasz w Londynie. Idąc ulicą zauważyłaś ogłoszenie o tym, że ktoś szuka korepetytora z Polskiego. Pomyślałaś, że możesz się zgłosić. Przecież to Twój ojczysty język. Zadzwoniłaś i umówiłaś się na jutro.
*dzień korepetycji*
Przyszłaś na umówiony adres. Dom był duży. Zadzwoniłaś do drzwi. Otworzył Ci średniego wzrostu szatyn.
- Nie to niemożliwe... - myślałaś. - A jednak.
To Liam. Przed Tobą stoi Liam. Cóż, jesteś już dorosła. Nie zaczniesz piszczeć na Jego widok.
- Cześć - zaczęłaś. - Ja na korepetycje.
- Tak... - odpowiedział. - Zapraszam.
Weszłaś do środka. Usiedliście przy stole i zaczęliście lekcje. Nie było to łatwe. Nie obyło się bez śmiechu.
*2 lata później*
Minęły już dwa lata odkąd zaczęłaś uczyć Liam'a. Zostaliście przyjaciółmi. Przyszłaś do Niego na kolejną lekcję. Pod koniec spytałaś się:
- Dlaczego zacząłeś uczyć się polskiego?
- Kilka lat temu na You Tube pojawiła się filmik urodzinowy dla mnie z Polski. Jedna dziewczyna bardzo mi się spodobała. Nie mogłem przestać o Niej myśleć. Nie wyglądała na dorosłą, więc odpuściłem. Ale kiedy 2 lata temu obejrzałem ten filmik, ona nie dawała Mi spokoju. Postanowiłem Sobie, że nauczę się tego języka i przyjadę do Polski jej szukać.
- Mogę go zobaczyć. Może znam tą osobę, o którą Ci chodzi.
- Jasne.
Liam przyniósł komputer i włączył filmik. Kiedy pokazał Ci zdjęcie tej dziewczyny, osłupiałaś. To byłaś Ty.
- Czekaj - spojrzał na Ciebie, a potem na zdjęcie. - To nie jesteś Ty?
Przełknęłaś głośno ślinę. Nie wiedziałaś co Mu powiedzieć.
- Tak, to Ty. Czemu się nie odzywasz?
Popatrzyłaś w Jego oczy. Były załzawione. W końcu udało Ci się coś wydusić.
- Ten rozdział Mojego życia jest już zamknięty.
- To znaczy, że niepotrzebnie uczyłem się przez 2 lata.
- Wcale nie. To, że jest zamknięty nie znaczy, że nie można go znowu otworzyć.
Spojrzał na Ciebie z nadzieją w oczach. Uśmiechnął się. Podniósł Cię i zaczął Tobą kręcić. Śmialiście się jakieś 5 minut.
- Ej! Co tu tak głośno? - spytał Niall schodząc po schodach.
- A czy Ty, gdybyś znalazł osobę, którą szukałeś dobre kilka lat, byłbyś cicho? - odpowiedział Liam odstawiając Cię na ziemię.
- To jej szukałeś?
- Tak, jej szukałem.
Blondyn podbiegł do Ciebie i Cię przytulił.
- Nareszcie! Mój przyjaciel nie będzie już smutny! Dziękuję!
Zaczęliście się śmiać.
*killka lat później*
Nadal jesteś z Liam'em. Planujecie wziąć ślub. Właśnie masz Mu powiedzieć, że jesteś w ciąży.

image

2 komentarze:

  1. Super imagin. Bardzo fajny blog. Będę wchodzić częściej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapraszam na bloga mojej przyjaciółki: http://love-story0onedirection.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń