środa, 30 maja 2012

Imaginy część 4

Kolejny dłuższy imagin. Krótszy od tamtego, ale myślę, że się spodoba. Dopiero mój drugi, więc proszę o wyrozumiałość.

22.Stoisz w środku Londynu z mapą w rękach. Chcesz dojść do biblioteki, ale nie masz pojęcia jak. Nagle koło Ciebie przechodzi 5 chłopaków. Jeden z nich zatrzymuje się przed Tobą.
- Pomóc Ci w czymś? - spytał brunet w kręconych włosach. Spojrzałaś Mu w oczy i odpowiedziałaś:
 - W sumie to tak. Którędy dojdę do biblioteki?
 - Biblioteka? Hmm... Chodź. Zaprowadzę Cię.
 - Nie trzeba. Wystarczy, że powiesz ja dojść.
-To byłoby trudne. Wygodniej będzie mi Cię zaprowadzić.
- Ale... - nie dokończyłaś, bo chłopak pociągnął Cię za rękę. Szłaś z nim około 15 minut. Doszliście na miejsce.
- Dzięki za pokazanie gdzie jest biblioteka.
 - Masz - podał Ci karteczkę z numerem. - Jak się zgubisz to dzwoń. A tak wogóle to jestem Harry - uśmiechął się, a ty odwzajemniłaś uśmiech.
- [T.I.].
 - Mam nadzieję, że się jeszcze zobaczymy.
 - Ja też.
Weszłaś do budunku. Odwróciłaś się w stronę Harry'ego jeszcze raz. Stał i nadal się uśmiechał. Był to jego szczęśliwy dzień. A ty zapamiętałaś go do końca życia. Teraz razem ze swoim mężem wspominacie pierwsze spotkanie. Kto by pomyślał, że przez zwykłą bibliotekę znajdziecie miłość swojego życia.

                        image

niedziela, 27 maja 2012

Imaginy część 3

Dzisiaj dodam tylko jeden imagin, ale dłuższy. Przepraszam, że tyle nie pisałam. Wiecie szkoła. Mam nadzieję, że się spodoba. Tylko nie śmiejcie z tego stroju, który opisuję. Taki zestaw bardzo mi się podoba.

21. Twoja kuzynka ma niedługo urodziny. Jest fanką One Direction, więc postanowiłaś  kupić jej ich płytę, którą bardzo chciała. Dowiedziałaś się, że w twoim mieście odbędzie się ich koncert. Pomyślałaś, że pójdziesz tam i po koncercie poprosisz o podpisy na płycie. Sama byłaś ciekawa jaką muzykę grają. Twoja kuzynka też tam miała być, więc musiałaś starać się nie wpaść na nią. Założyłaś jakieś szorty z szelkami, koszulę na krótki rękaw, którą włożyłaś do spodni, vansy i śmieszną broszkę w kształcie muszki, którą przypięłaś sobie pod szyję.
- Chyba za elegancko - powiedziałaś do siebie. - No trudno.
Na koncercie dobrze się bawiłaś. Potem poszłaś po autografy. Gdy weszłaś do pomieszczenia, wszyscy się na Ciebie spojrzeli.
- Wow- usłyszałaś z ust chłopaków. Zayn cały czas się na Ciebie patrzył. Nie mógł oderwać wzroku. W końcu    przyszła Twoja kolej. Liam, Louis, Harry i Niall już Ci podpisali. Czas na mulata.
- Dla kogo? - zapytał.
- Dla [I.T.K.]
- A ty nie chciałabyś dla siebie?
- Skąd wiedziałeś, że to nie dla mnie.
- Twoje zachowanie jest inne niż reszty dziewczyn.
- Nie, dzięki nie chcę.
- To może chociaż dasz zaprosić się kolację?
Nagle wszyscy na was popatrzyli. Słychać jęki zazdrosnych fanek. Nie wiedziałaś co powiedzieć.
- Yyy... Wiesz... Z chęcią.
- Poczekaj na mnie przed wyjściem.
- Dobrze.
Czekałaś chyba z godzinę. Już chciałaś iść.
- Poczekaj! - krzyknął Zayn. - Przepraszam, że tak długo. Idziemy? - powiedział i wyciągnął rękę w twoją stronę. Chwyciłaś jego rękę i odpowiedziałaś - Tak.
Poszliście do jakiejś restauracji. Wspaniale się dogadywaliście.
- Dla kogo ta płyta? - spytał odprowadzając Cię.
- Dla kuzynki. Ma urodziny.
- Jeżeli nie masz nic przeciwko, to możemy z chłopakami wpaść na imprezę.
- Byłabym bardzo wdzięczna.
Gdy doszliście już pod dom spytał:
- To może dasz mi swój numer, żebyśmy mogli się umówić. Wiesz... Na imprezę.
Zdziwiło Cię jego zachowanie. Zrobił się jakiś nieśmiały.
- Pewnie.
Dałaś mu numer i się pożegnaliście.
*Na imprezie*
Jesteś w domu kuzynki. Wszyscy goście już przyszli. Nagle ktoś dzwoni do drzwi.
- Ja otworzę - powiedziałaś. Byłaś pewna, że to chłopacy. Otworzyłaś drzwi.
- Cześć. Co u Ciebie? - spytał Zayn.
- Dobrze. Wejdziecie?
- Z chęcią - odparł Liam. - Gdzie jest Twoja kuzynka?
- Tam - odpowiedziałaś i pokazałaś na nią. Chłopcy do niej podeszli. Cała szczęśliwa nie wiedziała co powiedzieć.
 - Cieszy się, że może was poznać - powiedziałaś za dziewczynę. Otrząsnęła się i zaczęła  z nimi rozmawiać.
- Zatańczysz? - po jakiejś godzinie spytał Cię Zayn.
- Z chęcią.
Na nieszczęście (albo szczęście) utwór z szybkiego zmienił się w wolny. Złapałaś chłopaka za szyję, a on Cię w tali. Tańczyliście przytuleni do siebie. Nagle spojrzał Ci w oczy.
- Wiem, że mnie teraz znienawidzisz, ale muszę to zrobić - szepnął i pocałował Cię delikatnie. Odwzajemniłaś pocałunek.
- Za co? Za tak cudowny całus?
Tańczyliście do końca piosenki.
- Mogę Ci coś powiedzieć? - spytał.
- Oczywiście.
- Tylko się nie śmiej. Ja... się chyba w Tobie zakochałem.
- Nie wiem co powiedzieć. Bo ja chyba też.
Popatrzeliście sobie w oczy. Zaczęliście się całować.
* Pół roku później*
Jesteście razem. Fanki Cię zaakceptowały. Jesteś najszczęśliwszą dziewczyną na świecie.



czwartek, 17 maja 2012

Imaginy część 2

Hej! Nie miałam dzisiaj dużo zadane, więc dodaje już trzeci post. A oto ciąg dalszy imaginów:

11.Liam: Jesteś Google?
Ty: Nie, dlaczego?
Liam: Ponieważ jesteś wszystkim czego szukałem.

12.Zayn: CHŁOPAKI! ZATRZYMAJCIE MUZYKĘ!
WIDZĘ DZIEWCZYNĘ, KTÓRĄ CHCĘ!
*pokazuje na ciebie, wybraną z pośród tysiąca dziewczyn*

13.Niall: Jakie masz marzenie?
Ty: Chcę być całowana w deszczu. A ty?
Niall: Żeby spadł deszcz.

14. Ty: Chcę kupić Ci coś fajnego na Gwiazdkę, ale nie wiem co. Jestem załamana!
Louis: Kochanie, nie martw się. Jesteś najlepszym prezentem jaki dostałem.

15.Ty: Jesteś nieśmiały?
Harry: Nie.
Ty: To dlaczego jesteś cicho?
Harry: Po prostu przez Ciebie robię się oniemiały.

16.Louis: *puka* Kim jestem?
Ty: Louis Tomlinson.
Louis: Nie. Twoim przyszłym mężem.

17.Harry: Niall! Niall! Lou potrzebuje twojej pomocy!
Niall: Co się stało?
Harry: [T.I.] przychodzi! Krawat czy muszka?

18.Prosisz Niall'a o autograf. On prosi cię o twój twitter, a podajesz mu go.
W nocy kiedy się logujesz on pisze: ,,Najlepszy dzień w moim życiu. Poznałem
najwspanialszą dziewczynę na świecie, poznałem @_________ ( twoja nazwa)."

19.Jest rano. Zayn napisał sms'a do ciebie:
Dzień dobry. Chciałbym być tam kiedy się obudziłaś. Kocham Cię.

20.Chodzisz po domu i śpiewasz:,,Oh na na What's my name?"*.
Nagle Liam obejmuje cię i odśpiewuje ci: ,,Oh na na Pani Payne".

*Kawałek ,,Oh na na What's my name?" (tłumacz. Jak mam na imię") pochodzi z piosenki Rihanny ,,What's my name".

Proszę komentujcie!


Powitanie + imaginy część 1

Hej! Dzisiaj zaczynam pisać bloga. Będę umieszczać na nim imaginy o One Direction. W większości będą to imaginy przetłumaczone z zagranicznych stron, ale postaram się dodawać czasami własne. A oto one:

1.Oglądasz horror z Liam'em. On trzyma cię blisko, a ty odpoczywasz mu w ramionach.
Liam: Nie bój się. Jestem tu by cię chronić.

2.Dostajesz sms'a od kolegi. Louis bierze twój telefon i odpowiada: ,,Trzymaj się z daleka od mojej dziewczyny, albo będziesz miał problemy z marchewkami i Kevin'em."

3.Zayn: Na co czekasz?
Ty: Na właściwego facet.
Zayn: Patrzysz na niego.

4.Na twitter'ze:
Ty: @Louis_Tomlinson proszę podążaj za mną.
Louis: Oczywiście kochanie, mama powiedziała mi żebym podążał za marzeniami.

5.Harry: Nie jesteś zmęczona?
Ty: Ale od czego?
Harry: Od biegania w moich myślach cały dzień.

6.Harry przytula cię.
Zayn: Bądź ostrożny.
Harry: Dlaczego?
Zayn: Mój cały świat jest w twoich rękach.

7.Ty: Czy mogę coś dla ciebie zrobić?
Niall: Wystarczy, że zostaniesz ze mną na zawsze, to wszystko o co proszę.

8.Jesteś z Zayn'em na plaży.
Zayn: Kocham Cię.
Ty: Kocham Cię bardziej.
Zayn: Kocham Cię najbardziej.
Ty: Cóż Kocham...
Zayn: Ssshh! *całuje cię* Ja wygrałem.

9.Liam: Chcę pokazać Ci moją przyszłość. *stawia cię przed lustrem*
Ty: Liam, widzę tylko siebie.
Liam: Dokładnie. *całuje cię*

10.Rozmawiasz przez telefon z Niall'em.
Ty: Potrzebuję Cię.
Niall: Za chwilę będę.
Ty: Ale przecież jesteś na drugim końcu świata.
Niall: Kiedy moja dziewczyna mnie potrzebuje, jestem przy niej.

Na razie tyle. Mam nadzieję, że się podobają. ; P